Jak ja kocham tego pieska. Tylko nie mogę oswoić się z jego denerwującym wręcz zachowaniem. Ciągle wszystko niszczy, rozwala, normalnie wszystko dookoła. Jak temu wszystkiego zaradzić, jak w ogóle nie chcę się słuchać szczeniaczek?
Prawda jest taka, że coraz częściej się słyszy o yorkach, bo york charakter ma nie do końca taki wspaniały. Zawsze jest jakieś wyjście z sytuacji. Najlepiej jest po prostu spróbować szczeniaczka wypuszczać na świeże powietrze. Dużo z nim rozmawiać, a nie krzyczeć. Pozdrowienia