Witam wszystkich bardzo serdecznie. Mam poważny problem ze szczeniaczkiem. Coraz bardziej robi mi przykrość, rozwala przedmioty, nawet te najcenniejsze. W czasie naszej nieobecności w domu, robi się największa demolka. Nie wiem jak temu zaradzić?
Najbezpieczniej jest psa nie zostawiać samego. Jak Państwo posiadacie fajnych sąsiadów, to najlepiej zostawić u niego. Widocznie był rozpieszczany i przyzwyczajony do tego stopnia, że tylko przy was maltańczyk zachowuję się normalnie. Jeśli robi się bardziej agresywny, zaleca się po prostu wizyta u weterynarza. Pozdrowienia!